• .
    .
  • .
    .
  • SUCHAR to
    SUCHAR to
  • nauka
    nauka
  • wyzwania
    wyzwania

14 marca ekipa miłośników podróży naszego Suchara wyruszyła w kierunku Pragi. Pomimo złych warunków pogodowych dotarliśmy do Złotego Stoku. Atrakcją tego miejsca było zwiedzanie Kopalni Złota.

Niezwykły przewodnik z pasją opowiedział nam o czasach, kiedy wydobywało się w tym miejscu złoto. Zaprowadził nas  schodami na wysokość ósmego piętra , gdzie ujrzeliśmy wypływający ze skał kolorowy wodospad. Po pokonaniu ponad dziewięćdziesięciu schodów, wyjechaliśmy z kopalni podziemną kolejką. Już na powierzchni można było zakupić różne pamiątki, np. sztabki złota i monety z herbem kopalni. Później pojechaliśmy do miejscowości uzdrowiskowej -Kudowy-Zdrój z przepięknym parkiem zdrojowym i pijalnią wód . Po krótkiej degustacji zdrojowej wod,y udaliśmy się w kierunku Pragi. Hotel, w którym zamieszkaliśmy okazał się istnym „Titanikiem”(fontanny, złote balustrady, żyrandole itp…), a my pasażerami pierwszej klasy. Następnego dnia po bardzo dobrym śniadanku, z praskim przewodnikiem Krzysztofem wyruszyliśmy zwiedzać Pragę. Udaliśmy się na Hradczany, gdzie znajduje się Zamek Praski- dawna siedziba królów czeskich, Katedra św. Wita i Bazylika św. Jerzego. Na dziedzińcu zamkowym podziwialiśmy bardzo widowiskową, honorową zmianę warty. Idąc wzdłuż muru Zamku Praskiego, zobaczyliśmy malowniczą Złotą Uliczkę z miniaturowymi, kolorowymi domkami. Następnie przespacerowaliśmy się wywierającym ogromne wrażenie Mostem Karola, aby zobaczyć Staromiejski Rynek, uznawany zanajpiękniejszy w Europie. Obejrzeliśmy słynny zegar astronomiczny Orloy. W czasie przerwy degustowaliśmy smaczny czeski obiad, a potem udaliśmy się na Plac Wacława. Pełni wrażeń  , zmęczeni i szczęśliwi powróciliśmy do hotelu na obiadokolację. Nazajutrz udaliśmy się na wzgórze znajdujące się na prawym brzegu Wełtawy, zwane Wyszehradem. Tam zobaczyliśmy Zamek Wyszehradzki, rotundę św. Marcina, Kościół św. Piotra i Pawła oraz cmentarz. Z góry podziwialiśmy przepiękną panoramę miasta. Praga pożegnała nas deszczem. Szybko udaliśmy się po zakup pamiątek i uzupełnienie zapasów żywności w regionalne produkty.. Późnym wieczorem zakończyliśmy naszą przygodę. Była to jedna z najfajniejszych wycieczek! Zapamiętamy ją na długo, ale co dobre szybko się kończy. Czekamy na następną.


 

Back to top